Rozdział 134 Nie obwiniam cię za nic z tego
Bella kontynuowała wycieranie ciała Holly, nie chcąc zwracać uwagi na jej wcześniejsze słowa.
Jednak Holly mówiła dalej, a jej głos zabarwiony był żalem: „Wiem, że wciąż masz mi to za złe, Bello. I nie obwiniam cię – obwiniam też siebie. Nigdy nie byłam wystarczająco silna. Gdybym tylko pochodziła z lepszego środowiska, może nie musiałabym opuszczać twojego ojca. W ten sposób... Nie musiałabyś nosić etykiety nieślubnego dziecka. Zawsze musiałaś ustępować Kylee i powstrzymywać się. Nigdy nie pozwolono ci prześcignąć jej w niczym”.
Gdy mówiła, łzy spływały po policzkach Holly nieustannie. „Za każdym razem, gdy o tym myślę, moje serce jest ciężkie od smutku. Bello, to wszystko moja wina. Wycierpiałaś tak wiele przez moje wybory...”