Rozdział 133 On robi to dla dobra Henry'ego
„Bella...” Głos Holly w słuchawce był słaby i pełen napięcia.
„Co się stało?” Na ten dźwięk Bella usiadła prosto, a jej wyraz twarzy był pełen zaniepokojenia.
„Naprawdę nie czuję się teraz dobrze, Bella. Czy mogłabyś przyjść?” Głos Holly niósł nutę desperacji.