Rozdział 57
Obcasy były dość wysokie jak na te buty, znacznie wyższe niż te, które Lisa zwykle nosiła. Nie potrafiła jeszcze do końca poradzić sobie z różnicą wzrostu i upadła na bok tuż po zrobieniu kroku. Na szczęście Kyle złapał ją, zanim uderzyła o podłogę.
Po tym, jak Lisa odzyskała równowagę, spróbowała uwolnić się z jego objęć, ale ją powstrzymał.
„Chcesz znowu upaść?” zapytał chłodno, powodując, że Lisa ugryzła się w wargę i przestała się ruszać.