Rozdział 56
„Jak można się spodziewać, naprawdę ma pan dobry gust, panie Rogers!” Vivian szczerze go pochwaliła. „To najnowsze buty z limitowanej edycji od Jimmy Choo, których na całym świecie sprzedano zaledwie dwa tysiące par!”
Kyle nie zareagował na jej komplement. W milczeniu podszedł do Lisy i uklęknął przed nią na jedno kolano.
Co?