Rozdział 575 Ranny jeż
Serce Olivii zamarło.
Benedict lekko otworzył oczy, po czym spojrzał na Olivię, tylko po to, by zobaczyć, jak zrywa się na nogi i podnosi odłożoną kurtkę. Zeszła krótkimi schodami w stronę drzwi po drugiej stronie.
Był zajęty pogonią za nią.