Rozdział 374 Wsparcie Olivii było najlepsze.
Wczoraj wieczorem Olivia pragnęła, aby Vincent był tutaj, ale dziś Bóg zesłał jej Vincenta, ku jej zaskoczeniu.
Gdy się zbliżyła, zaczęła go przytulać w sposób niemal niekontrolowany.
Z boku Jason gwizdał śmiesznie, na co Vincent odpowiedział zimnym spojrzeniem. W tym momencie Jason odchrząknął i pociągnął Ivy i Hugo, by porozmawiali gdzie indziej, zostawiając im miejsce.