Rozdział 1390 On zna jej ciało lepiej niż ona sama
Ciepło ust Daltona musnęło kącik ust Wynter. Było lekkie, niemal ulotne, a jednak nieodparcie kuszące.
Jego pocałunek był tak delikatny, że zdawał się budzić każdą pamięć zapisaną w jej ciele. W tej chwili Wynter niemal czuła zapach drzewa sandałowego, który unosił się w jej snach.
Ciemna mgła i niezliczone napisy w języku Fankrytu przytłaczały Daltona, ale on to ignorował. Mocno chwycił ją w talii i szepnął jej głęboko do ucha.