Rozdział 706
Potajemnie wziąłem jeden z jej kwiatów
Na dole Lucian również zauważył dzieci schodzące na dół. Miały już coś powiedzieć, gdy Lucian spojrzał na Estellę i powiedział beznamiętnie: „Zejdź na dół, Essie. Powinniśmy wracać do domu”.
Słysząc to, dzieci były zaskoczone. Estella szeroko otworzyła oczy ze zdziwienia. „Tato…”