Rozdział 380
Pod koniec dnia mężczyzna był z Queen Group. Ponieważ Jonathan zostawił sprawę w rękach tego mężczyzny, oznaczało to, że był również jednym z ludzi Jonathana. Dlatego Roxanne nie zamierzała stawiać go w trudnej sytuacji. To, co powiedziała wcześniej, było dla niego jedynie przypomnieniem, że instytut badawczy nie jest łatwy w kontaktach i że powinien włożyć więcej wysiłku w tę sprawę w przyszłości.
Wracając do przytomności, Rex głośno westchnął z ulgą. Następnie szybko chwycił dłoń Roxanne, energicznie kiwając głową. „Oczywiście, oczywiście!”
Roxanne obdarzyła go uprzejmym uśmiechem. „W takim razie czekam na współpracę z tobą”.