Rozdział 1686
Prawdziwe małżeństwo
Patrząc na oddalające się plecy Luciana i Elektry, Jack poczuł, jak ogarnia go kolejna fala irytacji.
Zmarszczył brwi i mruknął do siebie: „Dziecięce słodziaki? Rodzina Lane? Czy to nie za duży zbieg okoliczności?”