Rozdział 98 W końcu wróciła do domu
To była przejrzysta zielona bransoletka z jadeitu. Pani Clarke osobiście udała się na granicę prowincji Lexington, aby wybrać jedną dla niej jako prezent na jej 20. urodziny. Był to również jedyny posag ślubny, który zabrała wtedy, gdy wyszła za Maxa.
Jak pani Clarke mogła zachować spokój, widząc tę bransoletkę ponownie, gdy minęło tyle lat? Ten przedmiot nie opuścił boku Caitlin przez całe jej życie!
„Po co ci rzeczy Caitlin? Gdzie jest moja córka?”