Rozdział 725 Czy mnie pocieszasz?
Liu Shiwen poczuła się trochę nieswojo, gdy zobaczyła, że Song Wenqi patrzy na nią i nie mówi ani słowa.
„Prezydencie Song, przysięgam, że wszystko, co powiedziałem, jest prawdą. W przeciwnym razie możesz pozwolić, by piorun mnie uderzył”.
W głosie Liu Shiwena dało się wyczuć nutę naglącą.