Rozdział 757
„ Tato!” Mężczyzna krzyknął wyraźnie. „Nie martw się, powierz Sabrinie mnie. Będę się nią opiekował do końca naszego życia”.
Słysząc jego obietnicę, Sabrina była oszołomiona.
Niedawno przeszła przez niezliczone cierpienia, aby zbudować dla siebie dom.