Rozdział 291
Pozostała trójka w pokoju była oszołomiona.
Tak się złożyło, że lekarz prowadzący Henry'ego był tam, aby wykonać badanie kontrolne. Za nim było kilku młodszych lekarzy, pielęgniarki i inna grupa ludzi. Gdy dotarli do drzwi, wszyscy byli oszołomieni.
Przez całe trzydzieści sekund nikt z nich nic nie powiedział.