Rozdział 292
Sebastian spojrzał spokojnie na Starego Mistrza Henry'ego, gdy zaczął mówić. „Jestem jej ojcem, zdecyduję, jak ma na imię. Czy nie chciałeś po prostu na nią spojrzeć? Skoro ją już widziałeś, powinna wrócić do przedszkola”.
Sebastian zwrócił następnie uwagę na małe dziecko. „Aino, chodźmy, powinnaś być w przedszkolu”.
Aino z drugiej strony odwróciła wzrok od Sebastiana, wyraźnie nie chcąc za nim nigdzie podążać. Dlaczego musiał obgadywać jej matkę?