Rozdział 257
Zabierał ją do swojej firmy i przedstawiał wszystkim menedżerom, którzy byli potrzebni do ugruntowania jej tożsamości w Grupie Ford.
Kazał Kingstonowi zabrać ją do restauracji z gwiazdką Michelin na steki robione specjalnie dla dzieci. Kazał nawet najlepszym projektantom w branży przygotować dla niej strój, a jedyną rzeczą, jaką otrzymał w zamian, było to, że został nazwany „Stinky Daddy”.
„Ya” – odpowiedział Sebastian z rezygnacją. Przynajmniej Aino użył słowa „daddy”. To była poprawa w stosunku do „Stinky Bum”.