Rozdział 258
W tym momencie Sabrina zauważyła, jak napinał mięśnie, jakby próbował wstrzymać oddech, a jego temperatura rosła. Sabrina martwiła się, że może dostać gorączki. Natychmiast zapytała: „Co... Co ci jest?”
„Przestań się ruszać!” – warknął.
„Czy jesteś chory? Czy powinniśmy iść do lekarza? Ja... nie mógłbym cię sam ruszyć.”