Rozdział 1446
Widząc Alexa w takim stanie, Sabrina natychmiast wpadła we wściekłość. „Alex, ty palancie! Nie jesteś człowiekiem!”
Sześcioletnie dziecko krzyknęło do Alexa ze łzami w oczach. „Wujku Poole, słyszałeś, co ciotka Jane powiedziała przed chwilą. Ona nie chce już z tobą być. Ona też nic ci nie jest winna. Była dla ciebie wtedy taka dobra, więc dlaczego jej nie puścisz? Jesteś złą osobą!”
Alex był bez słowa. Podniósł głowę i spojrzał na swojego brata. „Sebastian...”