Rozdział 1271
Po rozłączeniu się, kontynuowała szlochanie. Tymczasem Lori, która już wsiadła do samochodu, patrzyła na Jennie bez wyrazu. „Mamo! Nie widziałaś, jak Marcus nas zignorował? Dziadek Shaw też! Traktujesz go z takim szacunkiem, a jego stosunek do ciebie nie jest nawet w przybliżeniu taki, jak ojciec traktowałby swoją córkę!”
Jennie spojrzała na córkę. „Jesteś jeszcze młoda, nie masz pojęcia, jak działa świat. Nie wiesz, że możemy dostać to, czego chcemy, tylko pośrednio!”
Lori tylko szlochała.