Rozdział 2001
Z zadowolonym uśmiechem na twarzy Eloise spojrzała na Cecilię i powiedziała: „Ceci, myślę, że ta sukienka lepiej na mnie leży”.
Cecilia nie zareagowała. Nie okazywała cienia irytacji, zachowując całkowity spokój. Odparła spokojnie: „W takim razie przyjrzę się temu jeszcze raz”.
Przechadzając się po sklepie, Cecilia zachowywała się tak, jakby szukała innych ubrań, choć jej wzrok co chwila wędrował w stronę najdroższych ubrań wystawionych na wystawie.