Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 801 Rozpoznawanie swoich uczuć
  2. Rozdział 802 Jessica i jej plany
  3. Rozdział 803 Gromadzenie dowodów
  4. Rozdział 804 Niegrzeczny klient
  5. Rozdział 805 Wypadek śmiertelny
  6. Rozdział 806 Co tu robisz?
  7. Rozdział 807 Będę mówić głośno
  8. Rozdział 808 Czy kłamiesz?
  9. Rozdział 809 Spróbuj
  10. Rozdział 810 Wyjdź za mąż jutro
  11. Rozdział 811 Wróćmy do bycia przyjaciółmi
  12. Rozdział 812 Pozwól, że cię tam zabiorę
  13. Rozdział 813 To jest to miejsce
  14. Rozdział 814 Postępuj zgodnie z moimi instrukcjami
  15. Rozdział 815 Czy wiesz
  16. Rozdział 816 Czy zrobiłeś coś winnego?
  17. Rozdział 817 Zmieniłeś się
  18. Rozdział 818 Nie zrezygnuję
  19. Rozdział 819 Podążaj za nią
  20. Rozdział 820 Czy tu zostajesz?
  21. Rozdział 821 Mogę ją przeprosić
  22. Rozdział 822 Rozpad
  23. Rozdział 823 Zerwij ich związek
  24. Rozdział 824 Niewdzięczny
  25. Rozdział 825 Tak okrutny
  26. Rozdział 826 Wizyta u Regasa
  27. Rozdział 827 Brak odpowiedzi
  28. Rozdział 828 Umowa rozwodowa
  29. Rozdział 829 Wyłączony
  30. Rozdział 830 Cierpliwość świętego
  31. Rozdział 831 Co będzie potrzebne
  32. Rozdział 832 Wazon
  33. Rozdział 833 Wróciłem do domu
  34. Rozdział 834 Nie zapomnij przynieść prezentu
  35. Rozdział 835 Czy on mnie przeklina?
  36. Rozdział 836 Czy mnie przeklinasz?
  37. Rozdział 837 Wyjaśnienie
  38. Rozdział 838 Nic nie wiesz
  39. Rozdział 839 Powrót do rezydencji Smithów
  40. Rozdział 840 Upadek Grupy Evansa
  41. Rozdział 841 Niezgodne bliźniaki
  42. Rozdział 842 Zemsta w jej umyśle
  43. Rozdział 843 Wyjazd na kemping
  44. Rozdział 844 Eric Supergwiazda
  45. Rozdział 845 Złapany przez supergwiazdę
  46. Rozdział 846 Nieporozumienie
  47. Rozdział 847 Nigdzie nie spać
  48. Rozdział 848 Zdrada Elliota
  49. Rozdział 849 Jeszcze do odświeżenia
  50. Rozdział 850 Dbanie o niego

Rozdział 2

Stella: Nathanielu, ostatnie dwa lata musiały być dla ciebie trudne.

Stella: Wiem, że jej nie kochasz. Spotkajmy się dziś wieczorem. Naprawdę za tobą tęsknię.

Cecilia nie odzyskała przytomności, dopóki ekran nie zgasł.

Złapała taksówkę i ruszyła w stronę firmy Nathaniela.

Po drodze patrzyła przez okno. Odgłos padającego deszczu zdawał się nigdy nie ustać.

Nathanielowi nie podobało się, gdy Cecilia odwiedzała jego biuro, więc za każdym razem, gdy do niego przychodziła, korzystała z windy służbowej znajdującej się z tyłu budynku.

Osobisty asystent Nathaniela, Mason Sanders, zobaczył zbliżającą się Cecilię. Po prostu przywitał ją chłodnym: „Pani Smith”:

Nikt z otoczenia Nathaniela nie uznał jej za damę rodu Rainsworth.

Była istotą, której nie można było oglądać publicznie.

Kiedy Nathaniel zobaczył telefon, który przyniosła Cecilia, lekko zmarszczył brwi.

Ona zawsze była taka sama. Niezależnie od tego, czy był to zapomniany lunch, dokument, część garderoby czy parasol, zawsze mu to przynosiła, gdy je zostawiał.

„Czy nie wspomniałem wcześniej, że nie musisz się specjalnie wysilać, żeby mi coś dostarczyć?”

Cecilia była zaskoczona.

„Przepraszam, zapomniałem.”

Kiedy moja pamięć stała się tak słaba?

Być może to widok wiadomości tekstowej od Stelli na chwilę ją przestraszył.

Bała się, że Nathaniel nagle zniknie.

Gdy miała już wychodzić, odwróciła się, by spojrzeć na Nathaniela. Pomimo prób powstrzymania się, w końcu zapytała: „Nathanielu, czy nadal coś czujesz do Stelli?”

Nathaniel uważał ostatnie zachowanie Cecilii za dość dziwne.

Nie dość, że była zapominalska, to jeszcze miała skłonność do zadawania dziwacznych pytań.

Jak mogłaby kiedykolwiek zasłużyć na to, by zostać jego żoną?

Odpowiedział niecierpliwie: „Jeśli masz za dużo wolnego czasu, znajdź sobie coś do roboty”.

Ostatecznie Cecilia nadal nie otrzymała odpowiedzi.

Wcześniej próbowała znaleźć zatrudnienie, lecz jej wysiłki zostały ostatecznie udaremnione przez starszych z rodziny Rainsworth. Twierdzili, że jej publiczne wystąpienia przynoszą rodzinie wstyd.

Matka Nathaniela, Elena Griffiths, kiedyś bez ogródek zadała jej pytania. „Czy chcesz, żeby cały świat dowiedział się, że Nathaniel poślubił niepełnosprawną żonę z wadą słuchu?”

Po powrocie do domu Cecilia starała się zająć czymś jak najwięcej czasu.

Mimo że posprzątała już dom tak dokładnie, że wszystko było nieskazitelne, to nie zaprzestała tej czynności.

Tylko w ten sposób mogła odkryć ostatnią cząstkę swojej wartości.

Tego popołudnia nie otrzymała wiadomości tekstowej od Nathaniela.

Zazwyczaj w takiej sytuacji oznaczało to, że albo był zdenerwowany, albo po prostu zbyt zajęty.

Noc była spowita głęboką ciemnością.

Cecilia miała problemy z zaśnięciem.

W tym momencie jej telefon zadzwonił na stoliku nocnym.

Zauważyła to później i sięgnęła po telefon.

To był telefon z nieznanego numeru.

Głos, który rozbrzmiał, był słodki, lecz mimo to zawsze napawał Cecilię strachem.

To była Stella.

„Ceci, jesteś tam? Nathaniel jest pijany. Czy mogłabyś przyjść i go odebrać?”

W Elite Club Nathaniel siedział na czele stołu i roztargniony pił.

Stella, która siedziała obok niego, była podjudzana przez grupę potomków. Nalegali, żeby zaśpiewała piosenkę.

„Stella, czyż nie wróciłaś, żeby odzyskać pana Rainswortha? No dalej, śpiewaj i wyznaj mu swoją miłość”.

Uderzająca uroda i urok Stelli, w połączeniu z jej sympatyczną osobowością, sprawiły, że stała się ulubienicą wyższych sfer. Co więcej, jej status pierwszej miłości Nathaniela tylko podsycił chęć potomków, by zostać jej swatką.

Stella również nie była nieśmiała. Natychmiast zdecydowała się zaśpiewać piosenkę Hestryan zatytułowaną Into Your Heart.

„Pragnę, aby wieczorny wiatr uniósł mnie w głąb twego serca...”

Jej głos był melodyjny i urzekający, sprawiając, że wszyscy ucichli.

Kiedy Cecilia dotarła do wejścia do prywatnego pokoju, Stella właśnie skończyła śpiewać piosenkę.

W prywatnym pokoju ludzie udzielali porad Nathanielowi, a najbardziej wyróżniał się głos jego bliskiego przyjaciela, Zachary'ego Sinclaira.

„Nathaniel, czekałeś na Stellę przez trzy lata i teraz w końcu wróciła. Powinieneś wyrazić swoje uczucia. Dziewczyna już wyznała ci swoje uczucia jako pierwsza”.

Cecilia stała jak sparaliżowana, zaciskając pięści.

Właśnie w tym momencie drzwi do prywatnego pokoju zostały otwarte przez mężczyznę, który chciał skorzystać z toalety.

Ale gdy zobaczył Cecylię, był zaskoczony.

„Pani Smith.”

Wszyscy obecni na przyjęciu zwrócili wzrok w stronę wejścia.

Nagle w pokoju zapadła złowroga cisza.

Gdy tylko Cecilia zobaczyła Nathaniela siedzącego u szczytu stołu, od razu zauważyła jego czyste, trzeźwe oczy, bez śladów upojenia alkoholowego.

Wiedziała, że Stella ją oszukała.

Widząc Cecilię, Nathaniel zmrużył oczy.

Wszyscy pozostali, łącznie z Zacharym, który właśnie zasugerował, aby Nathaniel przyjął wyznanie Stelli, mieli niezręczne wyrazy twarzy.

Cecilia nie powinna była trafić w takie miejsce.

„Nie zrozum mnie źle, Ceci. Zachary tylko żartował. Nathaniel i ja jesteśmy po prostu dobrymi przyjaciółmi”.

To właśnie Stella jako pierwsza zakłóciła ten spokój.

Zanim Cecilia zdążyła odpowiedzieć, Nathaniel niecierpliwie wstał.

„Nie musisz jej niczego tłumaczyć.”

Gdy tylko skończył mówić, podszedł prosto do Cecylii. „Co tu robisz?”

„Myślałam, że jesteś pijany, więc przyszłam cię zabrać do domu” – szczerze odpowiedziała Cecilia.

Nathaniel prychnął: „Wygląda na to, że nie pamiętasz ani jednego słowa, które dziś powiedziałem”.

Zniżył głos, zadając pytanie ripostujące tonem, który tylko oni dwoje mogli usłyszeć.

„Myślisz, że w ciągu ostatnich trzech lat wszyscy zapomnieli, jak ja, Nathaniel, zostałem oszukany? Czy dlatego tu przyszedłeś, żeby im przypomnieć?”

Cecilia na moment zamarła.

Spojrzenie Nathaniela było lodowato zimne. „Nie próbuj zaznaczać swojej obecności, gdy nie jest to potrzebne. Sprawiasz, że jeszcze bardziej cię nienawidzę!”

Gdy skończył mówić, zostawił Cecilię samą, odwrócił się i odszedł.

Patrząc, jak jego wysoka postać odchodzi, Cecilia potrzebowała dużo czasu, aby zebrać myśli.

Tego dnia Nathaniel mógł z nią rozmawiać najwięcej, ale to był również dzień, w którym wyrządził jej najwięcej krzywdy.

W prywatnym pokoju bogaci młodzi mężczyźni obserwowali, jak Cecilia zostaje sama, ale w ich oczach nie było ani krztyny współczucia.

Zachary był jeszcze mniej powściągliwy. Powiedział do Stelli, która udawała zdenerwowaną: „Stella, jesteś taką dobrą osobą. Co tu jest do wyjaśnienia w tej sytuacji? Gdyby Cecilia nie oszukała

Gdybyś zawarła z Natanielem związek małżeński, Nataniel poślubiłby ciebie. Nie musiałbyś podróżować do obcego kraju i prowadzić tak trudnego życia”.

W uszach Cecilii rozbrzmiewał nieustanny szum, mimo to wszystko słyszała krystalicznie czysto.

Ona rozumiała lepiej niż ktokolwiek inny.

Niezależnie od tego, czy Nathaniel zdecydował się ją poślubić, czy nie, nigdy nie poślubił Stelli, która nie miała żadnego pochodzenia rodzinnego.

Stella doskonale zdawała sobie z tego sprawę, dlatego też podjęła zdecydowaną decyzję o zerwaniu z nim i przekroczeniu wielkiego oceanu.

Ale w jaki sposób wszystko stało się jej winą?

Cecilia wróciła do Daltonii Villi.

Jak zawsze, panowała niezmącona ciemność i cisza.

Dom wyglądał tak samo, kiedy wróciła, jak wtedy, gdy wyjeżdżała.

Nathaniel nie wrócił.

Cecilia stała w drzwiach, trzymając parasolkę w dłoni i mając wrażenie, że otacza ją ciemność.

Nagle nie miała ochoty wchodzić do środka, do miejsca, w którym zawsze była sama. Zamiast tego usiadła w altanie na świeżym powietrzu, zwrócona twarzą do zimnego wiatru i patrząca na deszcz.

Po upływie nieokreślonego czasu, przed jej oczami pojawiła się zadziwiająca postać.

To była Stella.

Była elegancko ubrana i miała na sobie buty na wysokich obcasach. Podeszła i usiadła obok niej.

„Dzisiaj jest naprawdę zimno, prawda? Jakie to uczucie szukać Nathaniela w środku nocy, tylko po to, żeby zostać przez niego wyśmianym?”

Usłyszawszy te słowa, Cecylia nie odpowiedziała.

Stelli to najwyraźniej nie przeszkadzało. Kontynuowała: „Wiesz, na początku bardzo ci zazdrościłam. Miałaś cudowną rodzinę, kochającego ojca i życie wolne od zmartwień. Ale teraz naprawdę mi cię żal. Żal mi, że przez ponad dekadę skrycie żywiłaś uczucia do Nathaniela, a on nie okazał ci w zamian ani krztyny miłości”.

تم النسخ بنجاح!