Rozdział 1977
Magnus zmarszczył brwi. Gdy miał już otworzyć drzwi, usłyszał, jak Denise wymusza radosny ton, mówiąc: „Czy powinniśmy kupić jeszcze kilka butelek wina?”
„W porządku, znam twoją sytuację” – odpowiedział hojnie mężczyzna. „W takim razie zamówię jeszcze dwie butelki”.
„Dziękuję” – Denise szybko mu podziękowała.