Rozdział 1319 Opieka nad Baileyem
Cassina czuwała w szpitalu przy matce, Bailey. Obserwując stan Bailey, było jasne, że nastąpiła pewna poprawa. Chociaż milczała, nie była już szkodliwa dla innych. „Mamo, naprawdę mnie w ogóle nie pamiętasz?” zapytała Cassina.
Puste oczy Bailey spojrzały na nią, jej usta rozchyliły się, jakby chciała coś powiedzieć, ale nagle wycofała się w kąt, drżąc ze strachu.
„Cassie!” – zawołała Cassandra od progu.