Rozdział 1081 Nie chcę poślubić Nathaniela
Bailey odczuwała coraz większe poczucie winy z powodu tego, jak bardzo Cecilia troszczyła się o nią i dobro jej rodziny.
Przytłoczona poczuciem winy, wyjąkała, z trudem formułując myśli. „Teraz jest dobrze… Um… Prawdopodobnie nie będą sprawiać nam więcej kłopotów”.
Cecilia uznała jej odpowiedź za dziwną. „Skąd ta pewność?”