Rozdział 1056 Niesamowicie arogancki
Vivian skinęła głową. „Tak. Byli niesamowicie aroganccy. Nawet teraz, gdy o tym myślę, wściekam się”.
Cecilia podniosła telefon, wybrała numer i odebrał znajdujący się niedaleko ochroniarz.
Vivian słyszała, jak Cecilia wydawała ochroniarzowi polecenia przez telefon, żądając, aby odizolował tych ludzi i porządnie ich pobił.