Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 1: Sen i bieganie
  2. Rozdział 2: Przeznaczeni do pecha
  3. Rozdział 3: Wpadnięcie w pułapkę
  4. Rozdział 4 Wyjdź za mnie
  5. Rozdział 5 Przyszły dom
  6. Rozdział 6 Dominująca natura
  7. Rozdział 7 Rozsądny
  8. Rozdział 8 Wspólne życie
  9. Rozdział 9 Spanie razem ponownie
  10. Rozdział 10 To cud
  11. Rozdział 11 Nic więcej niż to
  12. Rozdział 12: Nowożeńcy
  13. Rozdział 13 On jest zły
  14. Rozdział 14 Mam chłopaka
  15. Rozdział 15: Policzek w twarz w miejscu publicznym
  16. Rozdział 16: Brak wad wewnątrz i na zewnątrz
  17. Rozdział 17 Plaster na skórę psa
  18. Rozdział 18 Naprawdę bogaty
  19. Rozdział 19 Godny Pierwszego Czebola
  20. Rozdział 20 Wielki Szef za Kulisami
  21. Rozdział 21 Komplementy dla Edmunda Skinnera
  22. Rozdział 22 Proszę bardzo
  23. Rozdział 23 Czy go lubisz?
  24. Rozdział 24: Czarujący
  25. Rozdział 25 Kieliszek wina nalany

Rozdział 1: Sen i bieganie

W apartamencie hotelowym niejednoznaczna atmosfera rozwiała się.

Flora Smith spojrzała na przystojnego mężczyznę stojącego obok niej zawstydzonym i skomplikowanym wzrokiem.

Wczoraj wieczorem wypiła trochę wina na przyjęciu i nagle zdała sobie sprawę, że coś jest nie tak, więc szybko wyszła. Następnie oszołomiona pobiegła do działu sprzątającego, zobaczyła otwarte drzwi i włamała się do środka.

Wtedy naszym oczom ukazała się wysoka i przystojna postać.

"Wysiadać!"

To były pierwsze słowa, jakie mężczyzna do niej wypowiedział, chłodne i gniewne.

Czuła się wówczas zbyt nieswojo, żeby cokolwiek wyraźnie usłyszeć, uważała po prostu, że jest on niezwykle przystojny, a jego chłodna aura szaleńczo ją pociągała i nie potrafiła powstrzymać pragnienia, by zbliżyć się do niego...

Flora Smith zmarszczyła brwi, nie chcąc myśleć dalej.

Osoba siedząca obok niej nagle się poruszyła. Zdziwiła się i natychmiast oprzytomniała, patrząc z poczuciem winy na delikatne brwi mężczyzny.

Minęło kilka sekund, ale na szczęście mężczyzna się nie obudził.

Po cichu odetchnęła z ulgą, ostrożnie podniosła kołdrę, wstała z łóżka i znosząc dyskomfort ciała, szybko pozbierała porozrzucane na podłodze ubrania.

Ucieczka po śnie wydaje się trochę niemoralna.

Ubrawszy się, Flora Smith stanęła przy łóżku i spojrzała na wciąż śpiącego mężczyznę. Ta twarz była naprawdę ładna. Widziała wielu przystojnych mężczyzn, ale pierwszy raz widziała kogoś tak oszałamiająco przystojnego.

Tylko trochę gwałtownie, zwłaszcza wczoraj wieczorem...

Niejednoznaczna scena nagle pojawiła się w umyśle Flory Smith . Jej twarz zrobiła się czerwona i natychmiast przestała pamiętać.

Po chwili namysłu wyjęła czek z torby i ostrożnie położyła go na stoliku nocnym. Po namyśle nadal czuła, że coś jest nie tak, więc napisała notatkę i dołączyła ją do czeku.

Po czym odwrócił się i odszedł.

W windzie zadzwonił telefon i Flora Smith natychmiast wyjęła telefon i odebrała: „Halo”.

„Co? Co jest z tobą nie tak? Czemu wyglądasz tak zmęczona tak wcześnie rano?” Kobieta ostro zapytała przez telefon.

Flora Smith kaszlnęła lekko i wyszeptała: „Nie mogłam spać wczoraj w nocy i nie spałam dobrze”.

„Bezsenność? Dlaczego masz bezsenność?”

"Nic." Flora Smith zmarszczyła brwi, nie chcąc kontynuować tematu i zapytała: „Dlaczego zadzwoniłeś do mnie tak wcześnie rano?”

„Och, ludzie Edmunda Skinnera znów są w galerii, oferując dziesięciokrotnie wyższą cenę za twój obraz. Czy chciałbyś to rozważyć?”

Flora Smith przez chwilę nie odpowiadała.

Jakby bała się, że odmówi, kobieta natychmiast powiedziała: „Kochanie, musisz wiedzieć, kim jest Edmund Skinner ? Jest szefem GE Group, potężnym, bezwzględnym, bezwzględnym i okrutnym. Nikt nie ośmieli się z nim zadzierać!”

Było oczywiste, że naprawdę chciał mieć ten obraz. Już raz go odrzuciłam i gdybym zrobiła to po raz kolejny, martwiłabym się o swoje życie. ”

Plotka głosi, że Edmund Skinner objął stery firmy w wieku 16 lat, rozwiązał wewnętrzny konflikt i w wieku 18 lat został faktyczną osobą odpowiedzialną za Grupę GE. Teraz ma zaledwie 26 lat, ale już kilkukrotnie zwiększył wartość rynkową Grupy GE. Jest bardzo zdolny i można go nazwać prawdziwym cesarzem biznesu.

Nikt z zewnątrz nie wie, jak on wygląda, ale plotki na jego temat nigdy nie ustają.

Po chwili namysłu Flora Smith powiedziała: „Okej, daj mu to”.

Obraz pierwotnie miał być podarowany rodzinie Zhao, ale teraz nie jest już potrzebny.

Rodzina Zhao gardziła nią z powodu jej przeciętnego pochodzenia i nie chciała spełnić obietnicy złożonej jej ojcu. Jeszcze bardziej niechętna była poślubieniu playboya, który miał skłonności do cudzołóstwa.

Kobieta odetchnęła z ulgą, nie potrafiąc ukryć radości: „Okej, przeleję ci pieniądze natychmiast po zakończeniu transakcji”.

Flora Smith: „Nie musi to być 10-krotność ceny, wystarczy pierwotna cena”.

Kobieta zachichotała i powiedziała: „Wiem. Nawet jeśli odważy się mi to dać, nie odważę się tego wziąć”.

Dzisiaj jest sobota i moich współlokatorów nie ma.

Po powrocie do akademika na Uniwersytecie Pekińskim Flora Smith natychmiast pobiegła do łazienki i prawie cały czas miała zamknięte oczy, nie patrząc na siebie.

Po wzięciu prysznica i przebraniu się, podeszła do biurka i usiadła. Wyjęła komputer i szybko włamała się do systemu monitoringu hotelu.

Przypadkowo kamera monitorująca prywatny pokój, w którym wczoraj wieczorem odbyła się impreza, była zepsuta i nie nagrała żadnego nagrania z wnętrza pokoju.

Oczywiście , że nie wierzyła, że będzie taki zbieg okoliczności. Po chwili namysłu jej smukłe palce ponownie opadły na klawiaturę. Po kilku minutach zatrzymała się i spojrzała na ekran zimnym wzrokiem.

To rzeczywiście była ona.

Po chwili Flora Smith przełączyła ekran na dział sprzątania hotelu. Lekko zmarszczyła brwi, oglądając nagranie, na którym widać, jak włamuje się do pokoju mężczyzny, ale go nie usunęła. Na czeku znajdowała się jej pieczęć, więc usunięcie nagrania z monitoringu było niepotrzebne.

Nie chciała unikać tej sprawy, po prostu uciekła, bo sytuacja wydawała jej się naprawdę krępująca.

Jeśli druga strona nie będzie usatysfakcjonowana takim sposobem rozwiązania sprawy, możemy omówić to ponownie.

Ale nadal mam nadzieję, że mężczyzna przyjmie czek i będzie udawał, że to nigdy się nie wydarzyło.

W pokoju hotelowym.

Edmund Skinner stał obok łóżka, wpatrując się ciemnymi oczami w notatkę, którą trzymał w dłoni.

[Przepraszam, wczoraj dałem się nabrać. Dziękuję za pomoc. Oto czek dla Ciebie. Udawaj, że nic się nie stało. 】

Jego oczy stały się zimne, a on nagle zmiął notatkę w kulkę. Ponownie skierował wzrok na czek, a jego wyraz twarzy stał się jeszcze zimniejszy.

Gdyby toksyna w jego organizmie nie zaczęła nagle działać i gdyby chwilowo nie stracił rozumu, nigdy nie dałby kobiecie okazji, aby go wykorzystała.

Uciekł po tym, jak się z nią przespał, i nawet odważył się go w ten sposób upokorzyć. Jakie odważne!

Edmund Skinner wyrzucił kulkę papieru, sięgnął po telefon i zadzwonił do swojego asystenta. Nagle dostrzegł na prześcieradle jasnoczerwony kolor...

Godzinę później.

Asystent ostrożnie podszedł do Edmunda Skinnera: „Edmund Skinner, znalazłem to”.

Siedząc na sofie, Edmund Skinner zamknął oczy, jego twarz była zimna i twarda, a jego imperialna aura wprawiała ludzi w dreszcze: „Mów!”

„ Flora Smith , 20 lat, studentka trzeciego roku na Wydziale Informatyki Uniwersytetu Pekińskiego, ma doskonałe oceny, ale jej rodzinie nie wiedzie się najlepiej. Jej ojciec zmarł, a matka wyszła ponownie za mąż. Teraz studiuje sama w Pekinie. Wczoraj wieczorem odbyło się spotkanie jej kolegów z klasy.

Z nagrania z monitoringu wynika, że rzeczywiście znajdowała się wówczas w transie. Drzwi nie były prawidłowo zamknięte.

Włamałem się przypadkowo. ”

„Biedne pochodzenie rodzinne?” Edmund Skinner nagle otworzył oczy i zapytał: „Co się dzieje z tym czekiem?”

Czek na siedmiocyfrową kwotę nie stanowił dla niego żadnej kwoty, ale dla przeciętnego studenta nie była to mała suma.

„Na Uniwersytecie Pekińskim krążą plotki, że jej ojciec kiedyś pomagał bogatej rodzinie w Pekinie. Zanim umarł, powierzył córkę tej rodzinie, mając nadzieję, że córka wyjdzie za mąż za członka rodziny. Ale rodzina odmówiła i wygląda na to, że dali mu pewną sumę pieniędzy”.

Edmund Skinner spojrzał na czek leżący na stoliku kawowym, jego oczy lekko się zwęziły, jego przystojna twarz była ponura i nieprzewidywalna, uniemożliwiając odgadnięcie, o czym myśli.

Elton rzucił na to okiem. Był to prawdopodobnie czek o najmniejszym nominale, jaki szef kiedykolwiek widział. Po tym, jak przespała się z szefem, nadal miała czelność go tak upokarzać. Ta kobieta prawdopodobnie nie żyła.

„Edmund Skinner, jedziesz do Kioto, żeby tu kogoś przywieźć?”

Po chwili ciszy Edmund Skinner rozkazał: „Nie rób tego w szkole, zanieś to do rezydencji”.

"Tak." Po chwili Elton przypomniał sobie coś i kontynuował: „Poza tym Edmund Skinner, szef obrazu Mistrza Piao Linga, zgodził się go sprzedać. Czy uważasz, że powinien trafić do rezydencji czy do majątku?”

Po odebraniu obrazu, który mu się spodobał, wyraz twarzy Edmunda Skinnera nieco się złagodził: „Wyślij go do rezydencji, a ty osobiście tam pójdziesz, oprawisz go i powieszysz w salonie”.

Elton skinął głową: „Tak, pójdę tam natychmiast”.

تم النسخ بنجاح!