Rozdział 44 Wy dwoje tworzycie idealną parę
Leanna patrzyła na niego szeroko otwartymi oczami. Czy mogła uwierzyć w to, co właśnie usłyszała? Aaron nigdy nie spotkał wróżbity, więc jego zainteresowanie było zrozumiałe. Ale Nate, zawsze tak sprytny i spokojny, wiedział, że to podstęp. A mimo to chciał spróbować? To było jak świadome wejście w pułapkę.
Wróżka uśmiechnęła się i uniosła kciuk. „Ten człowiek to prawdziwy klejnot. Proszę, spójrz na tę kryształową kulę”.
Nate zrobił, jak mu kazano, wpatrując się w kryształową kulę. Wtedy wróżbita położył dłonie blisko kryształowej kuli, zamknął oczy i wymamrotał kilka zaklęć cichym głosem, a jego wyraz twarzy zmieniał się raz z powagi, raz ze spokoju. Po chwili powoli otworzył oczy i powiedział stanowczo: „Panie, twoje życie miłosne zaraz stanie się interesujące. Ale pamiętaj, dobre rzeczy wymagają czasu. Miłość jest pełna wyzwań. Będziesz musiał włożyć w to wysiłek”.