Rozdział 118 Anonimowy list ostrzegawczy
Wszyscy cieszyli się awansem i podwyżką wynagrodzenia.
Nawet Norah, zwykle tak obojętna, nie potrafiła ukryć radości, gdy usłyszała nowinę. Jej twarz rozjaśniła się uśmiechem, gdy powiedziała: „Dziękuję, Jamison”.
„Nie dziękuj mi. Zasłużyłeś na to swoimi umiejętnościami. Upewnij się tylko, że jesteś dobrze przygotowany. To jest twój wielki strzał” – odpowiedział Jamison.