Rozdział 232 Ich pierwsze spotkanie z dziadkiem
„ Chodźmy. Zabiorę cię w jakieś fajne miejsce!” Kingsley spojrzał na nich z czułością.
„ Panie Watts, dobrzy uczniowie nie powinni opuszczać szkoły” – powiedział Gavin, rzucając krótkie spojrzenie na Kingsleya.
Kingsley był zaskoczony, słysząc to od Gavina i delikatnie uszczypnął go w nos. „Myślałem, że nienawidzisz szkoły? Co za różnica? Mogę po prostu powiedzieć dyrektorowi, że cię wyprowadzam”.