Rozdział 192 Nagroda za matkę biologiczną
„ Czy to nie ty kazałeś mi wrócić do domu?” – powiedział Benjamin, przyglądając się ojcu.
Gniew napłynął do Dariusza, gdy spojrzał na syna.
„ Nie wiedziałam, że jesteś taki posłuszny. Wyjdź i poszukaj mojego kochanego wnuka! Jesteś martwym mięsem, jeśli coś mu się stanie! Czy unikasz go, bo nie jest biologicznym synem Danny? Mówię ci, jeśli go nie kochasz, przygarnę go i będę traktować jak swojego!”