Rozdział 357 Przyjdź i zjedz obiad w domu
Eliza jako pierwsza poszła na górę. Właśnie coś było nie tak. Poczuła, że jej stara słabość została pobudzona. Miała się zaraz pojawić. Musi teraz pójść na górę, żeby wziąć jakieś lekarstwo, żeby ją stłumić.
Mason martwił się o Elizę i oczywiście poszedł za nią.
Pozostali siedzieli w salonie i rozmawiali.