Rozdział 100 On jest dla mnie jak rodzina
Emily była wyraźnie niezadowolona. „Co ja ci zrobiłam?”
Braiden milczał, marszcząc brwi w zamyśleniu. Spodziewał się, że Emily to powie.
Jego intensywne spojrzenie sprawiło, że Emily poczuła się niewytłumaczalnie nieswojo.