Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 151 Zadanie Ashiny: 19
  2. Rozdział 152 Zadanie Ashiny: 20
  3. Rozdział 153 Zadanie Ashiny: 21
  4. Rozdział 154 Zadanie Ashiny: 22
  5. Rozdział 155 Zadanie Ashiny: 23
  6. Rozdział 156 Zadanie Ashiny: 24
  7. Rozdział 157 Zadanie Ashiny: 25
  8. Rozdział 158 Zadanie Ashiny: 26
  9. Rozdział 159 Zadanie Ashiny: 27
  10. Rozdział 160 Zadanie Ashiny: 28
  11. Rozdział 161 Zadanie Ashiny: 29
  12. Rozdział 162 Zadanie Ashiny: 30
  13. Rozdział 163 Zadanie Ashiny: 31
  14. Rozdział 164 Zadanie Ashiny: 32
  15. Rozdział 165 Zadanie Ashiny: 33
  16. Rozdział 166 Zadanie Ashiny 34
  17. Rozdział 167 Zadanie Ashiny: 35
  18. Rozdział 168 Zadanie Ashiny: 36
  19. Rozdział 169 Zadanie Ashiny: 37
  20. Rozdział 170 Zadanie Ashiny: 38
  21. Rozdział 171 Zadanie Ashiny: 39
  22. Rozdział 172 Zadanie Ashiny: 40

Rozdział 87

Kiedy dotarliśmy do stada, zauważyłem, że mają własne małe miasteczko z sklepami wszelkiego rodzaju, szkołą i pocztą. Zapytałem: „Czy ktoś w ogóle zapuszcza się do ludzkiego miasta?” Beta Rule mówi: „Nie, Luna. Wszyscy się boją”. Powiedziałem: „Jak ludzie mają mieć jakiekolwiek inne pojęcie o tym, kim jesteś, jeśli nie są narażeni na twoje spotkanie?” Wzruszył ramionami i powiedział: „Nie rozumiem. To ten sam argument, który przedstawiłem”. Powiedziałem: „Kiedy ostatni raz człowiek faktycznie wpadł na jednego z was?” Powiedział: „Ostatni odnotowany przypadek miał miejsce pięćdziesiąt lat temu”. Powiedziałem: „Okej. Od tamtej pory wiele się wydarzyło, a ludzie naprawdę chcą zobaczyć wilkołaka". Alfa Arnou mówi: „Książki o wilkołakach i wampirach". Powiedziałem: „Te książki zostały przerobione na filmy, a ludzie naprawdę wybierają, czy chcą być po stronie wampirów, czy wilkołaków". Alfa Arnou i Beta Rule śmieją się i mówią: „Gdyby tylko znali prawdę". Wszyscy razem się śmiejemy, wchodząc do biura Alfy.

Biuro Alfy nie jest czymś, czego się spodziewałem. Na ścianie wiszą głowy zwierząt. Uśmiecham się, ponieważ wszystkie wyglądają, jakby się uśmiechały. Alfa Arnou mówi: „Jestem typem mężczyzny, który lubi być inny. Wiele osób boi się chodzić do biura Alfy. To tylko sprawia, że jest trochę przyjemniej. Śmieję się i mówię: „Zaskakujesz mnie, Alfie. To na pewno". Powiedziałem: „Nie masz Luny ani Bety?" Alfa powiedział: „Nie. Jeszcze nie znaleźliśmy naszych partnerów. Nigdzie ich tu nie ma. To na pewno". Powiedziałem: „Będę musiał zorganizować bal dla samotnych wilków, kiedy wrócimy do domu. Zaproszę twoje stado i być może znajdziesz swoich towarzyszy”. Alfa Arnou mówi: „Bylibyśmy zachwyceni. Wracamy do interesów”. Siadam obok Daniela, a Alfa Arnou mówi: „Ludzie z okolicy są tak pochłonięci ideą Rougarou, że teraz próbują nas upolować. Nie jestem pewien, jak mamy sobie z tym poradzić, nie wywołując złych uczuć”.

Powiedziałem: „Czy ktoś może zabrać mnie do miasta? Chcę sam się rozejrzeć. Muszę zobaczyć, co możemy zrobić”. Spojrzał na swoją Betę i powiedział: „Czy chciałbyś?”. Powiedział: „Z przyjemnością”. Daniel spojrzał na mnie, a ja powiedziałem: „Zabiorę ze sobą Ely. Okej?”. Powiedział: „Ely i Eivin”. Zgodziłem się i ruszyliśmy w drogę.

تم النسخ بنجاح!