Rozdział 901 Nie zapomnij, że uratowałem ci życie wcześniej
Gabriel z wprawną łatwością przesunął się do przodu i otworzył drzwi samochodu. „Pani Holland, proszę”.
Sophia skinęła mu głową i z gracją się położyła.
Gdy już samochód się uspokoił, zaczął delikatnie i płynnie odjeżdżać od krawężnika.