Rozdział 637
Twarz Xia Micheng była zbyt ładna, co zawsze czyniło z niej publicznego wroga dziewcząt. Teraz dziewczyny wokół niej plotkowały o niej. Zignorowała ich uwagi i podniosła wzrok, ale Lu Yuzhen odszedł daleko na prywatny trawnik, gdzie odbywało się przyjęcie zaręczynowe. Nie zauważył kąta, w którym stała.
W tym momencie z imprezy wyszła drobna i delikatna postać. Pojawiła się Li Yuntong, główna bohaterka wieczoru.
„Yuzhen, jesteś tutaj!” Dziś wieczorem miała na sobie szytą na miarę różową suknię z szyfonu, do której na głowie miała małą tiarę. Podeszła do niego w świetnej postawie. Nocne wiatry delikatnie muskały rąbek jej długiej sukni. Była rzeczywiście przyciągającą wzrok, jedyną w swoim rodzaju pięknością.