Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 1
  2. Rozdział 2
  3. Rozdział 3
  4. Rozdział 4
  5. Rozdział 5
  6. Rozdział 6
  7. Rozdział 7
  8. Rozdział 8
  9. Rozdział 9
  10. Rozdział 10
  11. Rozdział 11
  12. Rozdział 12
  13. Rozdział 13
  14. Rozdział 14
  15. Rozdział 15
  16. Rozdział 16
  17. Rozdział 17
  18. Rozdział 18
  19. Rozdział 19
  20. Rozdział 20
  21. Rozdział 21
  22. Rozdział 22
  23. Rozdział 23
  24. Rozdział 24
  25. Rozdział 25
  26. Rozdział 26
  27. Rozdział 27
  28. Rozdział 28
  29. Rozdział 29
  30. Rozdział 30
  31. Rozdział 31
  32. Rozdział 32
  33. Rozdział 33
  34. Rozdział 34
  35. Rozdział 35
  36. Rozdział 36
  37. Rozdział 37
  38. Rozdział 38
  39. Rozdział 39
  40. Rozdział 40
  41. Rozdział 41
  42. Rozdział 42
  43. Rozdział 43
  44. Rozdział 44
  45. Rozdział 45
  46. Rozdział 46
  47. Rozdział 47
  48. Rozdział 48
  49. Rozdział 49
  50. Rozdział 50

Rozdział 7

Co miał na myśli?

Jego rozwiązły wzrok wylądował na jej ustach, jakby chciał powiedzieć, że najlepszym sposobem, w jaki kobieta może podziękować mężczyźnie, jest pocałunek w locie.

Serce Xia Micheng nagle podskoczyło, jej alabastrowe uszy już zaczerwieniły się. „Nie wiem.”

Po tych słowach odwróciła się, by spojrzeć przez okno, ignorując go.

Lu Yuzhen obserwował, jak go unika. Była inteligentna, pełna życia i niezależna. Nie polegała na innych i nie była skłonna łatwo obdarzać innych zaufaniem. Jednak ta 19-letnia dziewczyna z pewnością była pustym płótnem, jeśli chodzi o sprawy sercowe, ponieważ nie potrafiła znieść nawet odrobiny drwin ze strony mężczyzny.

Samochód zatrzymał się na czerwonym świetle. Xia Micheng mogła zobaczyć przez okno najsłynniejszą piekarnię w Haicheng City.

„ Chcesz trochę ciasta?” – do jej uszu dotarł głęboki głos Lu Yuzhena.

W czystych oczach Xia Micheng pojawił się cień smutku. „Moja mama zabierała mnie do tej piekarni na ciasto” – powiedziała cicho.

Lu Yuzhen zakręcił kierownicą i zaparkował samochód przy drodze. „Jeśli chcesz ciasto, to idź je kupić”.

……

Ta piekarnia działała już od wieków i cieszyła się sporą popularnością wśród młodych dam z elity i zamożnych. Codziennie oferowała ograniczoną liczbę słodyczy.

Xia Micheng uwielbiała ciasto odkąd była dzieckiem. Jej matka często zabierała ją, żeby kupić trochę ciasta. To był najlepszy czas w jej życiu.

Minęło już dziesięć lat od tamtego czasu. Xia Micheng nie przychodził tu od dziesięciu lat.

Jej oczy były trochę czerwone, ale nie chciała, żeby mężczyzna obok niej to zauważył. „Um… Proszę, poczekaj tu na mnie. Pozwól mi pójść do toalety”.

Umyła twarz.

Lu Yuzhen obserwował, jak dziewczyna odchodzi od niego. Już zauważył, że była zapłakana. Naprawdę była małą dziewczynką, która jeszcze nie dorosła.

Dużymi krokami wszedł do piekarni.

Przypadkowo w piekarni znajdowała się również Xia Erxiang ze swoim najlepszym przyjacielem, Kong Peixian.

Kong Peixian pociągnął Xia Erxiang. „Erxiang, powiedziałeś, że ta wieśniaczka Xia Micheng ma faceta na boku, który wisi jej na ramieniu. To prawda?”

Xia Erxiang prychnęła szyderczo. „Oczywiście, że to prawda; widziałam to na własne oczy. To ten facet przywiózł Xia Micheng do naszego domu”.

„ Ale obecnie gigolo są dość drogie. Xia Micheng właśnie wróciła z zapadłej wioski. Skąd ma pieniądze, żeby kupić jednego?”

„ Mówiąc wprost, chłopiec-zabawka jest gospodarzem, a istnieją różne poziomy gospodarzy. Koszt jednej nocy z tymi na szczycie gry — przystojnymi z dobrymi ciałami i boskimi umiejętnościami w łóżku — kosztowałoby tysiące” — stwierdził Xia Erxiang.

Nagle usłyszała głęboki i charyzmatyczny głos. „Panie, proszę dać mi kawałek ciasta”.

Ten głos był po prostu zbyt piękny.

Spojrzenia Xia Erxiang i Kong Peixian skierowały się w stronę głosu. Wkrótce dostrzegli Lu Yuzhena.

Lu Yuzhen stał obecnie przy ladzie, ubrany w białą koszulę i czarne spodnie. Z jego długimi nogami i modelową budową, samo stanie tam wystarczyło, aby ich oczy widocznie rozbłysły.

O Boże, ten mężczyzna był zdecydowanie zbyt przystojny.

Kong Peixian była już oszołomiona tym widokiem. Delikatnie pociągnęła za rękaw Xia Erxiang. „Erxiang, czy ten mężczyzna jest jednym z tych, którzy są na szczycie gry?”

Przystojny, z fajnym ciałem i dobrymi umiejętnościami w łóżku...

Xia Erxiang nigdy wcześniej nie widział tak przystojnego mężczyzny. Mówiono, że najlepszym sposobem, aby mężczyzna wyglądał dobrze, jest posiadanie władzy, bogactwa i statusu. Niepokorna gracja i elegancja Lu Yuzhena pozwoliły mu górować nad innymi mężczyznami, którzy również byli ubrani w białe koszule i czarne spodnie; był najprzystojniejszy, a nie jeden z najprzystojniejszych.

Serce Xia Erxiang waliło jak szalone.

Wtedy Kong Peixian wyszeptał: „Erxiang, myślisz, że ten gigolo, którego ma Xia Micheng, jest taki sam jak ten mężczyzna?”

„ Co ty mówisz!” Xia Erxiang rzuciła Kong Peixianowi gniewne spojrzenie. „Biedne wieśniaczki takie jak Xia Micheng z pewnością mają tylko najgorsze z najgorszych — grube i brzydkie. Jeśli jakoś stać ją na kogoś takiego, to będę ją nazywać 'milady'!”

Xia Erxiang absolutnie nie chciała uwierzyć, że zabawka dla chłopca, którą miała Xia Micheng, była na tym samym poziomie co ten mężczyzna przed nią.

Właściciel sklepu przeprosił. „Przepraszam, panie, ale te dwie panie kupiły ostatni kawałek ciasta. Sprzedaliśmy wszystkie ciasta dzisiaj, ale jutro możesz przyjść wcześniej, żeby kupić trochę”.

Xia Erxiang kupiła ostatni kawałek ciasta.

Serce Xia Erxiang zabiło szaleńczo, gdy sklepikarz o niej wspomniał. Szybko podeszła do przodu, by spojrzeć na Lu Yuzhena, podekscytowana, ale jednocześnie nieśmiała. „Panie, t-ty chciałeś kupić ciasto? Mogę ci dać ciasto, które mam, ale… czy możemy najpierw wymienić się kontaktami na WeChat?”

Xia Erxiang już zakochała się w tym mężczyźnie, dlatego też chętnie wykonała pierwszy krok.

Była bogata, a także młoda i ładna. Wielu mężczyzn ją zabiegało, ale co dziwne, czuła się bardzo nerwowo, gdy dobrowolnie flirtowała z tym mężczyzną.

Lu Yuzhen nie spojrzał na nią, mimo podekscytowanego oczekiwania Xia Erxiang. Nawet nie zadał sobie trudu, by rzucić jej okiem kątem oka. Po prostu wyciągnął swoją czarną kartę i podał ją sklepikarzowi. „W takim razie poproś piekarza, żeby teraz upiekł dla mnie ciasto”.

Właściciel sklepu od razu dostrzegł złote litery wytłoczone na czarnej karcie Lu Yuzhena — „Lu”.

Lu – to nazwisko, o którym słyszał każdy w mieście Haicheng.

Właściciel sklepu natychmiast zorientował się, kim jest mężczyzna. Zimny pot spływał mu po czole. Potentat, który rządził miastem Haicheng i który był znany z tego, że stosował pewne taktyki, faktycznie zaszczycił swoją małą piekarnię.

„ S-Sir, proszę zaczekać chwilę. Powiadomię piekarza, żeby zrobił teraz coś na zamówienie.”

Właściciel sklepu pobiegł do kuchni.

Xia Erxiang i Kong Peixian byli zdezorientowani. Dlaczego właściciel sklepu miałby zrobić tort na zamówienie dla tego mężczyzny?

Ustawili się w kolejce po tort.

To było praktycznie traktowanie na poziomie VIP-a w piekarni.

Lu Yuzhen wziął do ręki gazetę biznesową, żeby ją przeczytać, czekając.

Xia Erxiang została upokorzona, gdy ją ignorował. Sięgnęła, żeby ściągnąć sukienkę jednoczęściową, celowo odsłaniając kuszącą linię dekoltu.

„ Ojej, czuję zawroty głowy.” Xia Erxiang udawała, że ma ból głowy, upadając na Lu Yuzhena.

Zamknęła oczy w oczekiwaniu, mając nadzieję, że wpadnie mu w ramiona.

Ale chwilę później z hukiem upadła na ziemię.

Lu Yuzhen odstąpiła na bok. Wszystko, co zrobiła Xia Erxiang, to upadła na twarz.

Właśnie wtedy usłyszała nad sobą wyraźny i miły głos, mówiący: „Xia Erxiang, dlaczego kłaniasz mi się tak nisko?”

Xia Erxiang podniósł wzrok i zobaczył Xia Micheng.

Xia Micheng wróciła. Jej czyste oczy uchwyciły leżącą postać Xia Erxiang, a jej rzęsy nawet psotnie zatrzepotały.

Xia Erxiang nie mogła już tego znieść. Szybko podniosła się ze swojego żałosnego upadku. „Xia Micheng, dlaczego tu jesteś?”

Na twarzy Xia Erxianga pojawił się wyraz niedowierzania. Jak Xia Micheng mogła być w piekarni? Pan Wang wszedł już do sypialni, gdy Xia Erxiang wyszedł.

Co się stało?

Lu Yuzhen podszedł i objął wąską talię Xia Micheng silnym ramieniem w naturalnym ruchu. „Czemu tak długo cię nie było?”

Jej talia miała szerokość jego dłoni, mógł ją bez problemu objąć dłońmi.

Xia Erxiang i Kong Peixian wciągnęli powietrze. Xia Micheng była z tym mężczyzną?

„ Xia Micheng, jakie są jego relacje z tobą?” Xia Erxiang szybko zapytał.

Usta Xia Michenga wygięły się w łuk. „Czy nie mówiłeś, że to mój chłopak?”

تم النسخ بنجاح!