Rozdział 166 Foodie
Xia Micheng zastanowił się przez chwilę i powiedział: „Nie wiem, jakich książek szukam, ani jakich leków użyć; wciąż o tym myślę. Shuang Shuang, nie musisz mi teraz pomagać; pomyślę o tym przez następne kilka dni. Jeśli będę potrzebował twojej pomocy, nie zawaham się cię poprosić. Idź i zajmij się teraz swoimi kwiatami”.
Shuang Shuang uważała, że Xia Micheng jest tajemnicza. W końcu była uczennicą z samymi piątkami, więc jej nastawienie musiało być inne niż innych ludzi. Biblioteka Centrum Badawczego Tajnej Instytucji była tak duża jak sala pałacowa; czuła senność, kiedy tylko do niej wchodziła.
Właśnie wtedy dostrzegła szyję Xia Michenga i wskazała na nią, mówiąc: „Micheng, co to za ślady na twojej szyi? Kto cię tak mocno ugryzł?”