Rozdział 56 Wytrzyj swojego męża
Derek zmierzył mnie wzrokiem od stóp do głów, co sprawiło, że poczułam się nieswojo.
„Dlaczego jeszcze nie poszłaś spać?” Starałam się zachować jak największy spokój.
„Cały się pocę i to sprawia, że jestem niespokojny”.