Rozdział 85
Gdy skończyła, ruszyła w stronę drzwi. Jednak ktoś zablokował jej drogę i powiedział do Emmetta pochlebnie: „Panie Quaker, czy zna pan tę panią? Czy powinniśmy pójść do innego pokoju i zostawić pana z nią tutaj?”
„Zróbcie przejście. Jesteście bez skrupułów”. Savannah spojrzała na nich z wściekłością. Za kogo oni mnie uważają? Zawsze profesjonalnie promowałam piwo i nigdy nie piłam ani nie zaczepiałam klientów.
„Puść ją. Pomyliłem ją z kimś innym” – powiedział Emmett niskim i zimnym głosem.