Rozdział 78 Jakie bzdury wygadujesz?
Savannah wcisnęła się w kąt, gdy samotność pochłonęła jej umysł. Pomimo wysiłków nie mogła uciec od ukochanej panny młodej, która powiedziała: „Gdzie byłaś? Widziałaś Forda?”
Savannah powstrzymała prychnięcie. Było jasne, że Sydney nie obchodziło, gdzie jest Ford, chciała go tylko mieć na oku, żeby nie sabotował ślubu, na który tak ciężko pracowała.
Biorąc głęboki oddech, Savannah przemówiła, jakby nie dowiedziała się o ich tajemnicy: „Myślę, że był w ogrodzie. Może po prostu potrzebował trochę przestrzeni. W końcu jego młodsza siostra się wyprowadza”.