Rozdział 522 Żałosne małe oczy
„Więc od teraz nazywajmy ją Xiaoxiao, uśmiechniętą Xiaoxiao” – zasugerowała Susu. Nie spodziewała się, że Shuyan odmówi nadania dziecku imienia. Jak mogła być tak bezduszna?
Xiao Anjing odpowiedział „w porządku”.
Qin Tianyi stanął na oddziale, rozejrzał się i zapytał ciekawie: „Anjing, dlaczego tylko ty opiekujesz się Xiaoxiao? Czy ludzie z domu opieki ci nie pomogli?”