Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 350 Musisz śnić
  2. Rozdział 351 Życie życiem
  3. Rozdział 352 Nowy początek
  4. Rozdział 353 Poczekajmy i zobaczmy
  5. Rozdział 354 Życie jest nieprzewidywalne
  6. Rozdział 355 Głupiec
  7. Rozdział 356 Czy sprawili ci trudność?
  8. Rozdział 357 Cal za milę
  9. Rozdział 358 Interesujące
  10. Rozdział 359 Dylemat między miłością a prawem
  11. Rozdział 360 powinien być nazywany katastrofą
  12. Rozdział 361 Sprawiasz, że robi mi się niedobrze
  13. Rozdział 362 Darmozjad
  14. Rozdział 363 Przestań ją nękać
  15. Rozdział 364 Niezdarny
  16. Rozdział 365 Playboy
  17. Rozdział 366 Jaki niewdzięczny
  18. Rozdział 367 Pełen piękności
  19. Rozdział 368 Za późno
  20. Rozdział 369 Nieznośne wspomnienia
  21. Rozdział 370 Niezadowolenie
  22. Rozdział 371 Niespokojny
  23. Rozdział 372 Promyk nadziei
  24. Rozdział 373 Udawanie głupiego i zachowywanie się głupio
  25. Rozdział 374 Jak opętany
  26. Rozdział 375 Maska hipokryzji
  27. Rozdział 376 Bardzo przestraszony
  28. Rozdział 377 Obcy nie mogli zrozumieć
  29. Rozdział 378 Odkrywanie prawdy
  30. Rozdział 379 Oczywiście, że pamiętam
  31. Rozdział 380 Aby Cię uniknąć

Rozdział 27 Wytrzymać za wszelką cenę

Odzyskując zmysły, Savannah zadrżała ze strachu, ponieważ nie chciała pamiętać tych bolesnych chwil w swoim życiu. „Mary, zaraz zejdę na dół”. Wkładając śnieżnobiałe szpilki, szybko zeszła po schodach. Pobiegła przez ogród i balkon w stronę głównego wejścia. Kiedy zobaczyła mężczyznę, powiedziała: „Emmett, przepraszam, że kazałem ci czekać”. Emmett stał przed luksusowym samochodem w kolorze szampana, zafascynowany pięknem kobiety wychodzącej w jasnoniebieskiej sukni z diamentowymi zdobieniami, podczas gdy jej włosy powiewały w powietrzu. Savannah lekko dyszała, gdy podeszła do mężczyzny, zauważając, że gapił się na nią, zamrożony w miejscu. Zgadła, że udaje głupca i kaszlnęła. „Co się stało? Czy mój strój jest dziwny? Czy możemy już wyjść?” „Nic. Wyglądasz dobrze. Wsiadaj”. Emmett nadal zachowywał się jak głupiec i otworzył jej drzwi samochodu. „Wow! Mój głupi młodszy brat przywozi żonę do domu?” Gdy mieli już wsiąść do samochodu,

z drzwi dobiegł szyderczy głos Osborna. „Czego chcesz?” Savannah zadrżała, odwracając się, patrząc na Osborna z wrogością, podczas gdy Emmett przybrał niewinną minę i przywitał się z bratem.

„Cześć… Osborn”. Udając głuchego, Osborn zignorował Emmetta i uśmiechnął się. „Chcę… coś z tobą zrobić, ale ty zachowujesz czystość dla takiego głupca jak on i odrzuciłeś mnie”. Savannah spojrzała na niego ze złością. „Przestań obrażać Emmetta! On jest twoim bratem, okaż mu trochę szacunku”. Osborn się nie zdenerwował. Zamiast tego uśmiechnął się i rzucił wyzwanie: „I co z tego? Mogę nazywać go Debilem, jak mi się podoba, a ty nic nie możesz zrobić”. Zwracając się do Emmetta, zaśpiewał: „Stary MacDonald miał farmę, E—I—E—I—O. A na tej farmie miał kurę, E—I—E—I—O…” Słowa Savannah ociekały pogardą.

تم النسخ بنجاح!