Rozdział 65 W końcu mnie szuka
Nicholas był wyraźnie na skraju załamania. Wydawał się pogrążony w myślach, trzymając miskę zupy.
Zastanawiałem się, czy myśli o mnie, czy o swojej przyszłości.
Babcia, podsłuchując ich rozmowę, była tak wściekła, że prawie się udusiła. Gdyby jej ciało mogło się ruszać, byłem pewien, że wstałaby, żeby spoliczkować mojego tatę.