Rozdział 664 Ktoś napisał mi notatkę
Pracownicy byli zaskoczeni, gdy fabryka została przeniesiona, ale na szczęście miejsce nie było zbyt daleko i znajdowało się w obrębie Pekinu.
Mam dwa dni wolnego w tygodniu i mogę wrócić do domu. Niełatwo znaleźć fabrykę taką jak ta z dobrym szefem, dobrym traktowaniem i premiami za relokację.
Nawet jeśli są, to nie będzie ich kolej, żeby wejść. Jeśli teraz zrezygnują, ktoś natychmiast zajmie ich stanowiska. Każdy, kto tego nie zrobi, jest głupcem.