Rozdział 224 Alax, kochasz mnie tak bardzo, prawda?
Milczące oczy Alaxa rozbłysły, niczym u dziecka we mgle, które odnalazło swój dom. Chciał usłyszeć jej konkretną odpowiedź.
„Nie planujesz rozwodu w przyszłości?”
Nina roześmiała się ze złością: „Żyję dobrym życiem, dlaczego miałabym chcieć rozwodu? Myślę, że to nie ja jestem chora, to ty masz gorączkę, prawda?”