Rozdział 157 Kocham to
Emily zaparło dech w piersiach, gdy dostrzegła swoje odbicie w oczach Liama. Jego oczy, tak pełne czułości, sprawiły, że jej serce zabiło mocniej, bijąc coraz głośniej z każdą sekundą.
Rzadko wcześniej zachowywała się w ten sposób, ale ostatnio takie chwile zdarzały się coraz częściej.
Emily poczuła, jak jej policzki oblewają się rumieńcem, jakby płomienie muskały jej skórę. Chciała się odsunąć, zrobić między nimi trochę miejsca, ale jej ciało było zamrożone. Dziwne, że wcale nie chciała się ruszyć.