Rozdział 53
„ Nicole, uspokój się. To miejsce nie jest już bezpieczne. Powinnaś natychmiast wyjechać do hotelu lub do domu rodziców. Już tam idę.”
Mówiąc to, szła szybko do samochodu. Szyby były opuszczone, odsłaniając przystojną, ale wyczerpaną twarz Dextera. „Z kim rozmawiasz?” – zapytał, marszcząc brwi.
To Dexter! Wrócił!