Rozdział 35
Dexter przybył dziś do biura wcześnie, jeszcze zanim Ivy przygotowała mu śniadanie.
Ivy spanikowała na moment. Pośpiesznie przygotowała tosty. To właśnie robiła Dexterowi każdego dnia. Zawsze był zbyt zajęty, żeby zadbać o posiłki.
„ Panie Russell, przepraszam, że dziś spóźniłam się. To jest twoje śniadanie.” Ivy powiedziała ostrożnie.