Rozdział 38
Porsche Dextera latało szybko i płynnie.
Czoło Phila było pokryte potem. „Pani Miller, czy powiedziałem coś złego?”
Ivy skrzyżowała ramiona przed sobą. Jej twarz była ponura, gdy odpowiedziała: „Nie martw się. Po prostu trzymaj się swojej odpowiedzi, jeśli pan Russell zada ci to samo pytanie. On zawsze jest poważny w pracy. Nie będzie tego brał osobiście”.