Rozdział 422 To jego samochód
W głowie mi się zapadła pustka. Wykręciłam numer Atlasa niemal gorączkowo, zaciskając dłoń na słuchawce. Czułam, jak całe moje ciało drży niekontrolowanie.
Odpowiedział szybko, ale zanim zdążył cokolwiek powiedzieć, krzyknąłem: „Atlas, czy byłeś w Amethyst Apartments, kiedy skończyłeś pracę?!”
Wszystko, co mogłem zobaczyć, to Emily stojąca w drzwiach, wyglądająca na zagubioną i rozczarowaną, gdy samochód podjechał.